Zastępca Dyrektora ds. Gospodarki Leśnej RDLP w Toruniu, Pan Norbert Jałoza, dokonał formalnego wprowadzenia nowego kierownika firmy w obecności pracowników biura. Do tego czasu obowiązki nadleśniczego pełnił Zastępca Nadleśniczego - Pan Walenty Szymczak.

Dyrektor N. Jałoza w imieniu Dyrektora RDLP w Toruniu przedstawił nowego Nadleśniczego. W skrócie nakreślił sylwetkę zawodową Pana B. Sadowskiego, który dotychczas był zatrudniony w Nadleśnictwie Runowo jako inżynier nadzoru. Odpowiedni staż pracy w gospodarce leśnej oraz praca w klęskowych warunkach poprzedniej jednostki dają solidną podstawę do powodzenia podczas nowej misji. Pracownicy powitali nowego szefa kwiatami z nadzieją na kontynuację dobrych praktyk i pokierowanie jednostką w trudnym czasie epidemicznego zagrożenia.

Nadleśnictwo Gołąbki podobnie, jak N. Runowo charakteryzuje się złożonością siedlisk i drzewostanów. Mieszane lasy, duży udział grądów, z drugiej strony spory areał uszkodzonych drzewostanów sosnowych przez nawałnicę z 2017 roku, to najważniejsze podobieństwa. Moment objęcia obowiązków kierownika firmy też jest szczególny, mocno zaawansowane są prace odnowieniowe. Równolegle usuwany jest posusz, który na dużą skalę ujawnił się podczas ostatniej zimy. Załoga realizuje wyznaczone zadania, które dodatkowo utrudnia sytuacja epidemiczna w kraju.

Zgodnie z obowiązującą procedurą, w najbliższym czasie przewidziane jest  przekazanie wszystkich składników majątkowych, opis stanu lasu i poszczególnych agend na dzień objęcia stanowiska. Kilka kompletów protokołu to pokaźny zbiór dokumentów, wymaga parafowania każdej strony. Czynność pracochłonna, tym niemniej wymagania formalne są tu obligatoryjne.

Nadleśniczy B. Sadowski przedstawił się jako długoletni pracownik Lasów Państwowych, z praktyką na stanowiskach wykonawczych i w nadzorze. Ma nadzieję na wykorzystanie swych doświadczeń i kwalifikacji zawodowych w nowych warunkach. Potrzebuje trochę czasu na zapoznanie się z charakterystyką jednostki, organizacją pracy, zaangażowaniem poszczególnych pracowników. Zadeklarował, że wspólnie przeprowadzimy firmę przez trudny okres, do skutków nawałnicy doszły przecież zagrożenia epidemią koronawirusa. Wyraził nadzieję na dobrą współpracę, skupienie się na sprawach, które dla Nadleśnictwa są aktualnie najważniejsze.   

Dla pełniącego dotychczas obowiązki nadleśniczego Pana Walentego Szymczaka to było ciekawe doświadczenie. Przez kilka miesięcy skupiał się na porządkowaniu lasu po nawałnicy, organizacji prac odnowieniowych i poprawie stanu sanitarnego. Dzięki zaangażowaniu pracowników udało się przeprowadzić jednostkę przez trudny okres likwidacji skutków klęski.

Nadleśniczy Benedykt Sadowski przejmuje jednostkę w połowie cyklu urządzania lasu, po aneksowaniu PUL związanym z uszkodzeniami. Po przejęciu Nadleśnictwa, zapoznaniu się z aktualną sytuacją w terenie, będzie podejmował decyzje stosowanie do potrzeb. Priorytetem w ramach zapewnienia ciągłości funkcjonowania firmy jest realizacja planowych zadań z wykorzystaniem metod sprawdzonych w warunkach Nadleśnictwa Gołąbki. Praktycznie z marszu podejmuje trudne obowiązki, stąd apel do podwładnych o mobilizację i zaangażowanie na stanowiskach pracy.

JP