Lista aktualności
Zimowy Bieg Trzech Jezior
Zimowy Bieg Trzech Jezior
Na starcie tłoczno (fot. M.Wesołowski)
Trasa XVIII biegu wiodła przez malownicze kompleksy Nadleśnictwa Gołąbki, wokół trzech jezior - Przedwieśnia, Wieśniate i Łomno. Stało się już tradycją, że część uczestników biega po leśnych duktach znanych już sobie z poprzednich edycji.
Liczny udział biegaczy z ościennych województw jest dowodem na popularność, że impreza zasługuje na wpisanie do krajowego kalendarza najbardziej prestiżowych zawodów. Dłuższa trasa liczyła sobie 15 km, 90% drogami leśnymi, głównie na terenie gminy Trzemeszno. Została tak pomyślana, że zarówno uczestnicy, jak i kibice mogą z bliska poznać walory przyrodnicze tego zakątka Pałuk. Na tym samym odcinku wyznaczono 5-kilometrowy dystans dla mniej wytrzymałych biegaczy.
Celem imprezy jest popularyzacja rekreacyjnego biegania, propozycja prostej formy ruchu, promocja pięknych okolic Trzemeszna. Organizatorzy to Urząd Miejski Trzemeszna, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Trzemesznie, Nadleśnictwo Gołąbki, Starostwo Powiatowe w Gnieźnie, Ochotnicza Straż Pożarna Gminy Trzemeszno, Jednostki Policji w Trzemesznie i w Gnieźnie.
Warunki równe dla wszystkich
Sobota 8 lutego 2020 roku raczej sprzyjała uczestnikom, zima już dawno odpuściła. Lekkie ochłodzenie nocne, wyższe temperatury i opady za dnia, spowodowały śliskość nawierzchni leśnych duktów. Choć rześkie powietrze wspomagało pracę mięśni, życie na trasie trochę utrudniała rozmiękła miejscami nawierzchnia. Coraz bardziej oswajamy się z myślą, że bieg zimowy musi odbywać się w takiej scenerii. Ocieplenie klimatyczne spowodowało zanik typowej zimy, o śniegu i mrozach tylko pomarzyć.
Zimowy Bieg Trzech Jezior to jedna z większych imprez o tej porze roku, nie tylko na Pałukach. Przejrzyste powietrze zachęcało do intensywnej rozgrzewki, aby dotrzymać kroku, przygotować organizm do wysiłku. Leśna trasa to dodatkowy handicap dla organizmu, dynamiczna wentylacja płuc, dotlenienie czystym powietrzem, dla wielu wyszło tylko na zdrowie. Leśne klimaty to nic innego jak paramedyczna kuracja, sylwoterapia dla skołatanego organizmu. Przebywanie w obecności drzew i krzewów, w bezpośrednim kontakcie z naturą, pobudza organizm do samoleczenia. Pogoda wymagała skupienia uwagi i ostrożności przy stawianiu każdego kroku. Zamiast śniegu, na drodze trafiały się przyschnięte kałuże i zabłocenie. Leśniczy Marek Wesołowski przy pomocy zakładu usług leśnych R. Grajkowskiego jeszcze w piątek do samego wieczora poprawiali najbardziej zabłocony odcinek drogi. Patrycja Przybylska i Sławek Reweziński ze Straży Leśnej dokonali lustracji całej trasy pod kątem bezpieczeństwa biegaczy, jakości nawierzchni. Organizatorzy razem z leśnikami zadbali, aby natura nie zaskoczyła nikogo podczas samego biegu. Jest profesjonalne podejście, są wyniki!
Na trasie lekko nie było
Mimo jesiennej aury, można było podziwiać leśne krajobrazy na trasie. Bieg zgromadził uczestników w okolicy Ośrodka Wypoczynkowego Jutrzenka w Gołąbkach. Na linii startu ustawiło się 644 uczestników, emocje udzieliły się również kibicom zagrzewającym do walki. Pośród organizatorów i partnerów aktywni byli jak zawsze leśnicy z Nadleśnictwa Gołąbki. Od lat wspierają imprezę, która łączy rekreację z promocją walorów.
Przebieg trasy, bliskość wody i lasu, świadczy o tym, że organizatorzy zadbali o przybliżenie oczami biegacza tutejszych lasów. Różnorodne drzewostany pozbawione o tej porze liści przyciągały wzrok bogactwem form. Nasze dęby inaczej wyglądają w liściastym przybraniu, trochę ukrywają leciwy wiek. Teraz dostojnie prezentują odsłonięte konary. Czasem dało się dostrzec dzikich mieszkańców lasu, ktoś widział przelatujący klucz gęsi, usłyszał trzask gałązki, inni przebiegającą sarenkę. Dla mieszkańców leśnych ostępów kolorowa kawalkada biegaczy to raczej niespotykane zjawisko. Na szczęście przemijające wraz z ostatnim zadyszanym uczestnikiem.
Na samej trasie uczestnicy ze zmiennym szczęściem zmieniali pozycję w peletonie. Jedni lepiej rozłożyli siły, zachowali na finisz, w związku z czym mozolnie przesuwali się do czołówki. Innym starczyło zdrowia tylko na utrzymanie równego tempa, na ukończenie biegu w wolniejszym tempie. Widać było różne strategie, stopniowania wydatku energii, jedni dążyli do jak najlepszej pozycji na mecie, inni skupili się tylko na dotarciu do mety. Wszystkim należą się gratulacje, za promowanie aktywności w naturze i zachętę dla niezdecydowanych.
Maskotka XVIII Zimowego Biegu
Tutejsze lasy zostały ciężko doświadczone przez nawałnicę w 2017 roku. Całkowicie poległo ok. 800 ha drzewostanów, wycinki i zagospodarowania wymagało prawie 300 tys. m3 surowca. Większość uszkodzeń została już uporządkowana a powierzchnia odnowiona. Młode nasadzenia w okolicy Rogowa, morze leśnych upraw świadczą o tym, że leśnicy w krótkim czasie odtworzyli zasoby. Włączenie do tego dzieła partnerów społecznych, mieszkańców regionu, dowodzi otwartości Lasów Państwowych na potrzeby ludzi.
Warto było ...
Bieg ukończyła większość zarejestrowanych, na szczęście asekurująca ekipa medyczna nie miała okazji do interwencji. Na listach znaleźli się mieszkańcy z terenu prawie całej Polski, choć trzeba podkreślić, że najliczniej reprezentowany był nasz region. Atrakcyjne nagrody sprawiły, że w poszczególnych kategoriach rywalizowali amatorzy i weterani. Wszyscy otrzymali pakiety startowe, na które składały się okolicznościowe medale, maskotka, sportowe gadżety, ulotki i broszury promocyjne. Do konkursowych upominków dołożyło się również Nadleśnictwo Gołąbki, przy odrobinie szczęścia wielu miało możliwość zdobycia edukacyjnej pamiątki.
Organizatorzy przygotowali okolicznościowe medale dla wszystkich biegaczy, które dumnie zawiesili na szyi. Atrakcyjne nagrody i pamiątki otrzymali zwycięzcy poszczególnych kategorii wiekowych, wszystkie z podziałem na kobiece i męskie. Po zakończeniu biegu, uczestnicy spotkali się w hali OSiR w Trzemesznie, gdzie odbyła się uroczysta ceremonia podsumowania, ogłoszenia wyników i wręczenia nagród. Galę prowadził Burmistrz Trzemeszna Pan Krzysztof Dereziński. Obsługę medialną imprezy zapewniła TV Poznań, lokalna prasa i radio. Dziennikarze przeprowadzili wiele wywiadów zarówno z uczestnikami, jak i organizatorami. Sondowali hasła i wartości, jakie organizatorzy promują przy tej okazji. Dociekali, co tak naprawdę przyciąga ogromną rzeszę młodych ludzi do zimowego wysiłku.
Akcentów leśnych nie brakowało …
Hala sportowa ubrana została na zielono, leśna inscenizacja przypadła wszystkim do gustu. Pośród choinek umieszczono w naturalnych pozach eksponaty leśnych zwierzaków. Młodzież z bliska mogła zobaczyć, a nawet pogłaskać wilka, sarnę i dzika. Tutaj bezpieczeństwo gwarantowane, przy każdej okazji leśnicy uczą, że w naturze takich gestów serdeczności nie robimy. Pracownicy reprezentujący Nadleśnictwo Gołąbki wykorzystali okazję do przekazywania informacji o naszych lasach, zachęcali do aktywnej rekreacji. Podkreślali udział w organizacji podobnych przedsięwzięć, udostępnianiu przyrodniczych walorów dla celów edukacyjnych. Warto spróbować sił na tych samych trasach w warunkach letnich, kiedy szata roślinna zachęca barwami zieleni a las tętni życiem.
Medale nie tylko dla zwycięzców
Podobnie, jak w latach poprzednich organizatorzy przewidzieli rozbudowaną klasyfikację, z podziałem na panie i panów, grupy wiekowe co 10 lat, Grand Prix, mistrzostwa klubów sportowych, mistrzostwa pracowników Lasów Państwowych, mistrzostwa Gminy Trzemeszno, honorowych dawców krwi. Do wręczenia nagród poproszono honorowy zespół oficjeli złożony z przedstawicieli sponsorów i partnerów organizacyjnych. Byli wśród nich: przewodniczący rady Gminy Trzemeszno p. Benedykt Nitka, Burmistrz Trzemeszna p. Krzysztof Dereziński, radni miejscy i powiatowi, J. Popiel z Nadleśnictwa Gołąbki, przedstawiciele Policji, lokalni przedsiębiorcy. Z przyjemnością wręczaliśmy nagrody m.in. zwycięzcom kategorii leśników, tym razem byli to Koledzy z dolnośląskiej RDLP.
Zakończenie w takt muzyki
Uroczystości rozdania nagród towarzyszyła maskotka imprezy, biały bałwanek z czerwonym nosem na wesoło brał udział we wszystkich wydarzeniach na hali. Uznał, że musi przybić wszystkim tzw. piątkę, pogratulować wyróżnionym, pozując do improwizowanych sweet fotek. Każdą chwilę dla fotoreporterów wykorzystywał do promocji głównie swego wizerunku, przyjaźnie poklepując wszystkich w zasięgu ręki. Większość uczestników wzięła udział w konkursie, po wylosowaniu zwycięskich numerów czekały na nich atrakcyjne nagrody.
Przypinka Zimowego Biegu
W biegu nie zabrakło leśników, którzy pracę zawodową łączą z rekreacją. Można powiedzieć, że sukces podwójny, ukończenie biegu to jedno, drugie to dobre miejsce w swojej kategorii. Była okazja do przekazania emocji na gorąco podczas wywiadu dla TV Poznań. Podkreślaliśmy otwartość LP na turystykę i rekreację, udostępnianie lasów zgodnie z nasza misją. Leśnicy cenią sobie dobrą ocenę organizacji przedsięwzięcia z ust weteranów. Kilku z nich brało udział we wszystkich osiemnastu edycjach.
Nadleśnictwo Gołąbki od lat jest sponsorem Biegu, co roku wspiera organizatorów, bierze aktywny udział w przygotowaniach. Jako sprawdzony partner współpracuje z lokalnymi samorządami przy podobnych wydarzeniach. Pod dachem hali OSiR było uroczyście i gwarno. Wśród uczestników nawiązywały się nowe znajomości, odświeżano kontakty. Większość deklarowała spotkanie w przyszłym roku, również leśnicy nie przepuszczą takiej okazji. Wszak jubileuszowy XX bieg już niedługo …
Więcej informacji, wyniki, fotoreportaż na witryniach:
http://www.photos.app.goo.gl/iGfDLLcpDPQCzUxd9
https://www.facebook.com/pg/zdrowopstryknieta/photos/?tab=album&album_id=481982602689532
RELACJA VIDEO OSiR:
RELACJA TVP POZNAŃ:
JP
